Sonet o tym na co za późno
pewne rzeczy mam już za sobą 
co do innych nie mam pewności 
jak żeglarstwo dla przyjemności 
albo starcie z ważną osobą 

nie będę uprawiał wspinaczki 
chociaż kiedyś wyruszę w góry 
aby stamtąd obejrzeć chmury 
co najwyżej gdzie rosną krzaczki 

są drogi po których nie szedłem 
obszary gdzie jeszcze nie byłem 
choć żyłem aktywnie - nie więdłem 

gdy trafię u kresu wędrówki 
do źródła z którego już piłem 
utonę w nim jak leśne mrówki 
Zurych, 18 grudnia 2006