przyszedł mi pomysł nader dziwny każdy rok Chrystusowej ery opisać wierszem - motyw szczery ale także bardzo naiwny rok pierwszy - nie ma wątpliwości musi być Boże Narodzenie w roku drugim długie milczenie i Herod w ataku wściekłości nie łatwo szukać w mroku dziejów w podaniach których nie spisano jak w sagach Piastów Kołodziejów sztuka wciąż miała takie cechy że w niej na ogół wymyślano a wymysły to nie są grzechy