do dzisiaj dla wszystkich pisałem potem będę pisał dla siebie dopiero po moim pogrzebie okaże się z czego się śmiałem dwanaście lat było dla świata reszta tylko dla mnie zostanie aż z piórem nastąpi rozstanie lecz nie będzie to wielka strata wszystko to co powiedzieć chciałem o najważniejszych dla mnie sprawach w moich sonetach powiedziałem być może o czymś zapomniałem co zagubiło się w zabawach lub utkwiło w czyichś obawach