Joseph Deiss dzisiaj zapowiedział swoją rezygnację z posady ministra - na to nie ma rady ale skończy się ważny przedział jak w demokracji bezpośredniej ustalono datę wyborów przed którą będzie etap sporów bo ma być bogaciej nie biedniej tylko siedmiu takich ministrów lub radców związkowych posiada Bundesrat lub Związkowa Rada jeden przez rok jest prezydentem więc wybór jest ważnym momentem bowiem nie brak oportunistów