dwoje zupełnie skretyniałych uczestników znanej mi szkoły (raczej ropuchy niż sokoły) dokonało czynów wspaniałych nazwisk na razie nie podaję ani nazwy zacnej wszechnicy bo wstyd mi że ci obłudnicy z niej wyszli - to szczerze wyznaję cała sprawa nie ma znaczenia ale o niej tutaj wzmiankuję bowiem jest godna uwiecznienia czuję cechy tego zboczenia ale za życzenia dziękuję intelekt do pozazdroszczenia