członkowie poszczególnych frakcji coś między sobą uzgodnili tajemniczość ostatniej chwili stała się głównym tłem atrakcji nie będę opisywał błazna któremu nie brak arogancji bo forma tkwi w nietolerancji i jest dla wszystkich nieprzyjazna rozumiem bardzo dobrze Żydów ich wytrzymałość się skończyła nie chcą mieć więcej inwalidów jednak sposób jest zbyt brutalny kto chce by ziemia krwią broczyła ten z pewnością nie jest normalny