Kochani Szkolni Przyjaciele nie wiem jak Wam się w życiu wiodło bo mnie ono trochę ubodło przepadłem choć widziałem wiele paru z Was po drodze spotkałem i ci czasu nie marnowali byli tacy co czas przespali lecz z nimi się nie umawiałem a może wśród Was są hultaje lub gorliwi donosiciele? taki to ze mną się nie naje mówią że ktoś z Was był ministrem i głosił tylko słuszne cele kto się przyzna że był filistrem?