powiedziałem dziś Witoldowi że mu nową płytę wysłałem nad którą wiele pracowałem on też niech się nad nią pogłowi dla mnie to są po prostu cuda ja w Zurychu - on w Hanowerze nagrywamy rzecz w dobrej wierze na odległość - czy nam się uda? tego jeszcze pewnie nie było nagranie korespondencyjne oby to się dobrze skończyło Witold musi dźwięki dogrywać będzie dzieło kontrowersyjne zaczynam go już wypatrywać